Dziś DIY do którego przymierzałam się już drugi rok- choinka  z piórek. Całkiem prosta w wykonaniu, jedynie w przypadku mniejszych sklepów papierniczych  wyzwaniem może być zdobycie drewnianych plastrów (choć ja swoje mam z pociętych gałęzi z drzew koło domu i to też dobry sposób na ich pozyskanie :). Plastry można zastąpić np. płaskim kamykiem i również będzie wyglądać super, inna opcja to po prostu wbić choinkę jako element stroiku. Rozwiązań jest mnóstwo i na pewno w każdej będzie się prezentować bosko. W planie miałam co najmniej dwie- większa i mniejsza, ale zwyczajnie zabrakło mi piórek a chcę wam pokazać efekty jak najszybciej, dziś więc moja jedynaczka 🙂 Wiem też, że niektórzy zamiast stożka z papieru używają styropianowego, co również jest dobrym rozwiązaniem. Ja użyłam papieru, bo nie miałam pod ręka takiego, więc pewno na plus papierowej przemawia jej łatwość wytworzenia samemu ale i koszty 🙂

Potrzebujemy:

  • Papier
  • Piórka
  • Biała farba akrylowa
  • Krążek drewna
  • Gałązka
  • Klej na gorąco
  • ozdoby- wstążki, kokardki czy koraliki

Wykonanie:

  1. Przygotuj biały, sztywniejszy papier w formie prostokąta. Pomaluj farbą tylko wierzch krążka drewna oraz gałązkę.
  2. Zwiń papier w stożek, odetnij dolną cześć tak jak na obrazku.

3. Do środka stożka włożyłam trochę zmiętego papieru, aby potem łatwiej było przymocować tam gałązkę. Po prostu łatwiej wbić ją w sztywniejszy papier niż czekać aż klej odpowiednio stężeje, a tylko wzmocnić nim klejenie.

4. Przyklej za pomocą kleju gałązkę do plastra drewna, a następnie dodaj troszkę kleju do środka stożka i przyklej drugi koniec gałązki ciskając go w włożony tam wcześniej papier.

5. Przyklejaj piórka do papierowego stożka, ważne aby  zaczynać od dołu.

6. Gotowe! Możemy ozdabiać. Ja zdecydowałam się ostatecznie na minimalistyczna opcję, przyklejając za pomocą kleju na gorąco tylko złotą kokardkę na końcu.

Użyłam piórek dużych i długich, w sporych odstępach, przez co jest  mniej zbita niż zazwyczaj są tego rodzaju choinki ale i taka własnie mi się podoba, nadało jej to lekkości  <3 A jak wasze wrażenia? Robiliście kiedyś takie choinki lub macie w planach?

XOXO,