Ostatnio jakoś tak się zdarza, że wybierając temat do kalendarza, decyduję się na kwiaty charakterystyczne dla danego miesiąca. Tak jest i tym razem- teraz wybrałam Piwonie. Mam dużą słabość do tych kwiatów- dla mnie to trochę taka mniej oklepana wersja róż (Sorry róże- uwielbiam was, ale taka prawda :D).
Kalendarz jak zawsze w wersji kolorowej i czarno- białej, zalecam maksymalny rozmiar wydruku A4 🙂
Standardowo- każdy kto jest zapisany do newslettera powinien sprawdzić swoją skrzynkę- kalendarz już na niego tam grzecznie czeka. Jeśli jednak nie- jest wciąż szansa na zgarnięcie kalendarzyka 😉