Dzisiaj zajmiemy się przygotowaniem domowego peeleingu cukrowego. Jest  on bardzo tani i prosty w przygotowaniu (tylko 3 składniki!)  i posiada cenne właściwości- cukrowe peelingi pomagają bardzo skutecznie wygładzić i nawilżyć skórę. Taki własnoręcznie zrobiony peeling to również idealny pomysł na prezent dla bliskiej osoby. W dodatku, o rany, jak on pachnie! Jeśli tak jak ja uwielbiacie kokosowe klimaty to będziecie zachwyceni.

Dzisiejszy scrub składa się z  genialnych dla skóry składników, między innymi z oleju kokosowego i płatków róż. Co mogą zaoferować? Róża ma działanie antybakteryjne, pomaga w walce z niedoskonałościami skóry, likwiduje zaczerwienienia, pomaga także wygładzić i nawilżyć skórę. Podobnie jak róża, działanie antybakteryjne wykazuje olej kokosowy, również nawilża skórę, przyczynia się do redukcji zmarszczek czy trądziku.

Jak widać, dobroczynne działanie tych dwóch składników jest bardzo szerokie, warto więc wypróbować działanie tego naturalnego kosmetyku na swojej skórze 🙂

Lista potrzebnych rzeczy

Potrzebujemy:

  • Płatki róż, około dwie garście, najlepiej zebrane z ogrodu, chodzi o to, aby nie posiadały w sobie niepożądanych składników
  • 5 łyżek oleju kokosowego, nierafinowanego
  • 10 łyżek cukru typu kryształ
  • Blender
  • Słoik z zakrętką

Aby płatki róż zachowały jak najwięcej cennych składników warto zbierać je rankiem, i wybierać egzemplarze  w pełnym rozkwicie.

Wykonanie

Wykonanie:

Wszystkie składniki miksujemy razem w blenderze przez krótki moment. Musimy uzyskać dość gęstą konsystencje, aby nie spływała z ciała. Jeśli produkt jest za rzadki możemy dodać np. więcej cukru.

Całość przekładamy do czystego, szczelnego pojemnika. Scrub można przechowywać w lodówce, ja jednak trzymam go na półce w łazience i nic złego się z nim nie dzieje. Oczywiście musimy kontrolować jego świeżość przed użyciem. Mój peeling używam już od kilku miesięcy i wszystko jest w porządku z jego świeżością, ale wszystko zależy od indywidualnych warunków przechowywania.


Osobiście stosuje ten kosmetyk zarówno na skórę twarzy, jak i całe ciało, ale w przypadku delikatniejszej cery warto upewnić się czy jego grube cząsteczki nie podrażnią naszej skóry. Osobiście najbardziej uwielbiam delikatny filtr jaki olej kokosowy pozostawia na skórze- jest wtedy cudownie miękka w dotyku ❤

XOXO,