
Dziś chciałabym zaprezentować wam ciasteczka idealne! Nie raz ratowały mnie gdy składników w lodówce było mało a ochota na coś słodkiego doskwierała. Do ich przygotowania wstarczy nam kilka podstawowych produktów, które znajdziemy w większości lodówek, a co więcej, przepis nie zawiera jajek czy masła.
Co do ich smaku, zależy on tylko od waszej fantazji w dobraniu dodatków. Ja te ze zdjęć zrobiłam w wersji podstawowej i udekorowałam lukrem z odrobiną czerwonego barwnika, często robię je jednak z cynamonem czy kawałkami czekolady.

Wiecie, chciałam być fajna i wykorzystam foremki w kształcie kocich główek, ale część osób była przekonana, że to świnki! To chyba ten kolor, kwik! 🙂
Oryginalny przepis pochodzi z bloga ,,Smacznie i zdrowo”, można go znależeć TUTAJ. Wersja po moich drobnych modyfikacjach prezentuje się następująco:
Składniki:
1/4 szklanki wody
1/4 szklanki oleju
250 g mąki pszennej ( ok. 1,5 szklanki)
pół szklanki cukru
pół łyżeczki proszku do pieczenia
Wykonanie:
Podane składniki mieszamy razem a następnie wyrabiamy na elastyczne ciasto. Rozwałkowujemy bardzo cienko, ponieważ ciasteczka rosną drugie tyle. U mnie jest to zazwyczaj 0,5 cm. Wycinamy wybrane kształty i przekładamy na blachę wyłożona papierem do pieczenia. Jeśli nie lukruję ciastek to przed włożeniem do piekarnika posypuję je po wierzchu cukrem kryształem.
Pieczemy w temperaturze 180 stopni, bez termoobiegu, około 10 min. Gdy tylko ciasteczka zarumienią się od spodu są już gotowe. Ważne, aby nie przejmować się, że są za jasne. Taka po prostu ich uroda, gdy będziemy piec je dłużej zrobią się zbyt twarde.


Z moich proporcji wychodzą około dwie blachy tych ciasteczek.
Bardzo fajny pomysł na szybkie, smaczne oraz proste ciasteczka. Wyglądają obłędnie i zapewne równie dobrze smakują. 🙂
Moja siostrzenica jest uczulona na gluten, czy mozna użyć innej mąki?
Kiedyś czytałam, że z bezglutenowych mąka sojowa idealnie nadaje się do ciasteczek, ale sama nigdy nie próbowałam modyfikować tego przepisu, dlatego niestety trudno mi powiedzieć jak sprawdzi się z inna mąką.
wyglądają kusząco
Świetny przepis! Jutro się za nie zabieram kochana! Pozdrawiam serdecznie i życzę miłej nocy 🙂
Ciasteczka wg tego przepisu piekę już trzeci raz. Z racji, że jestem na diecie bezmlecznej i jajecznej (karmię piersią moją małą alergiczkę), te ciasteczka są jak znalazł na coś słodkiego z prostym składem. Do przepisu dodaję wanilię, słonecznik oraz pestki dyni. Polecam ?
Ale super! 🥰 Cieszę się, że przepis się sprawdza. Wanilia i pestki to świetny pomysł! 💛
Przepraszam ale mam niestety problem bo w moim piekarniku dziaa tylko funkcja termoobieg czy coś się stanie gdy włoże te cistka do termoobiegu
Hej! Spokojnie, możesz piec z termoobiegiem. Ustaw 160°C i sprawdzaj już po 7-8 minutach. Ciasteczka powinny lekko się zarumienić od spodu, z wierzchu mogą być jasne 🙂
Nie da się tego rozwałkować jak to takie kleiste
Robiłam je wiele razy i u mnie ciasto zawsze było zwarte i dobrze się wałkowało. Może coś niechcący rozjechało się w proporcjach? Trzymam kciuki za kolejne podejście! 💛