Na trzy cztery fani makaroników podnoszą ręce w górę. Świetnie! To teraz chwytamy nimi za klej i filc i zabieramy się za tworzenie uroczych makaroników! Niestety nie można ich zjeść, za to będą uroczo zdobić pokój  przez dłuugi czas. Możemy też doszyć do nich uszka i zaczepić element breloka tworząc tym sposobem uroczą zawieszkę- moja jak widać na zdjęciach wszystkie dostały uszy, teraz tylko czekam na dostawę breloków 🙂

Potrzebujemy:

  • filc w dwóch kolorach- na krem i ciastko
  • nitkę z igłą
  • nożyczki
  • wypełnienie np. z tanich jasków
  • sztywny papier i ołówek, coś do odrysowania okręgu, np. kieliszek, zakrętka, w zależności jak duże chcemy otrzymać nasze makaroniki itp. No chyba, że macie w domu cyrkiel, to sprawa załatwiona 🙂
  • klej uniwersalny lub klej na gorąco
  • opcjonalnie farby akrylowe

Wykonanie:

Dziś instrukcja rysunkowa. Tak, to to DIY gdzie usunęłam sobie zdjęcia poszczególnych etapów. Niestety, nie tylko z tego projektu. Ale to nic, przyda się od czasu do czasu mała odmiana w prezentowaniu instrukcji, prawda?

A. Najpierw musimy przygotować kartonowe okręgi- odrysowujemy okrąg na kartonie, a następnie wycinamy go.  Potrzebujemy dwa takie kartoniki, posłużą nam jako usztywnienie naszego makaroniku.

B. Następnie odrysowujmy na filcu w kolorze kremu 2 kółka tej samej wielkości co w punkcie A. Wycinamy je a następnie sklejamy klejem jeden pod drugim.

C. Tym razem musimy dodać naszemu okręgowi około 1 dodatkowy centymetr od rantu- tak powiększony odrysowujemy dwa razy na filcu w kolorze ciasta, również wycinamy.


Ok, wszystkie elementy już mamy, to teraz czas na najlepsza zabawę- złożenie ich w całość!

 

1. Podsumowując mamy dwa kółka z filcu w kolorze kremu, dwa koła z filcu w kolorze ciasta oraz dwa z tektury.

2. Bierzemy kółko w kolorze ciasta i ok. 0,5 cm od brzegu fastrygujemy dokoła nitką tak jak na obrazku. Zostawiamy parę centymetrów nitki bo bokach.

3. Na  środek przeszytego kółka kładziemy nasze wypełnienie, na to tekturkę.

4. Ściągamy końce naszej nitki i związujemy.

 

5. Nasza górna warstwa makaronika gotowa! Teraz poprzednie cztery punkty powtarzamy z pozostałymi kółkami.

6. Czas na sklejenie wszystkiego w całość. Najpierw przyklejamy krem do pierwszej części ciastka, jeśli chcemy zrobić z nich brelok wklejamy też uszko zrobione z złożonego na pół, podłużnego kawałku filcu, potem na to górna cześć ciastka. Gotowe! No prawie, bo ja pokusiłam się jeszcze na dodanie delikatnego cieniowania za pomocą farb akrylowych.

Tak prezentują się moje makaroniki- wszystkie mają uszka, bo docelowo będą brelokami i zawieszkami.