W blogowej rubryce ,,o mnie” piszę o kolekcjonowaniu wszelkich akcesoriów do ciast i ciasteczek. Dziś będzie po części o jednym z nich, a mianowicie o stempelku z napisem MADE WITH LOVE. Jednak naszą dzisiejszą główną gwiazdą, są kruche ciasteczka, które nim przyozdobimy.
Wracając jeszcze na chwilę do stempelka, moja szuflada z tego rodzaju akcesoriami przestaje się domykać i pewnie powinnam przystopować z tego typu zakupami. Sęk w tym, że znalazłam go na wyprzedaży za całą złotówkę. Gdybym go więc nie wzięła to byłby grzech, prawda? Jest więc nowy stempelek w kolekcji i nowy przepis 😉
Ciasteczka do takiego wycinania nie mogą za bardzo wyrosnąć, bo inaczej nici z naszego uroczego napisu. Nie nada się tu typowy przepis na kruche ciasteczka z proszkiem do pieczenia w składzie. Ten który podaję tutaj idealnie sprawdza się w przypadku ciastek z zdobieniami.
Składniki:
- 1 jajko
- 250 g mąki pszennej
- 2 łyżeczki cukru waniliowego
- 120 g cukru pudru
- 125 g masła- ja daję czasem 100 g masła, 25 g smalcu
Wykonanie:
Na stolnicę wysypujemy mąkę, cukier puder, cukier waniliowy i masło. Musimy posiekać wszystko razem nożem aż do rozdrobnienia składników i częściowego połączenia. Następnie formujemy z powstałej masy górkę, robimy w niej wgłębienie i wbijamy tam jajko. Ponownie siekamy składniki. Gdy wszystkie będą rozdrobnione należy zagnieść ciasto i krótko wyrabiać.
Ciasto formujemy w kulę, owijamy folią spożywczą i wsadzamy do lodówki na godzinę. Po tym czasie wyjmujemy ciasto i rozwałkowujemy na grubość 3 milimetrów. Wycinamy stemple i przekładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia pamiętając, aby zostawić małe odstępy pomiędzy ciastkami.
Pieczemy ciastka w temperaturze 190º C przez 6 do 15 minut. Z doświadczenia wiem, że co piekarnik to inna historia, dlatego wartość ta może ulec drastycznej zmianie. Warto więc już po 6 minutach sprawdzać czy ciastka nie robią się zbyt rumiane 😉
To co, pieczecie? 🙂
Zapisuję przepis, bo kiedyś po świętach w promocji kupiłam stempelki, będzie na Boże Narodzenie jak znalazł!
Przepis banalny. Muszę wypróbować, choć nie z uwagi na jego banalność 😉
Jak z Twojego doświadczenie smakują te z dodatkiem smalcu? Czy próbowałaś część masła zastąpić margaryną? Pytam bo ja czasami piekąc kruche lub półkruche tak właśnie robię.
Rzuciłam okiem na przepis na który się powołujesz i muszę powiedzieć że Twoje ciasteczka prezentują się o niebo lepiej. Zdjęcia zresztą też 🙂 Super!
Te ciasteczka wyglądają jak z opakowania! Przepysznie wyglądają, zapewne rownież tak smakują. Lubię takie przepisy gdzie mogę je prosto i tanio powtórzyć u mnie w domu 😉
http://www.aleksandramakota.pl/
Uwiuebiam "stempelkowe ciasteczka" Twoje są śliczne .Zaraz idę zrobić takie same:))))
Pozdrawiam.
Muszę takie zrobić!:D
Karolina
Mój blog: http://karolinaprzybyl.blogspot.com
Sam pomysł ze stempelkami wydał mi się ciekawy 🙂
No dobra, ale gdzie ogarnąć taki stempelek? 😀
Ja swój dostałam w empiku. Są też w Tigerze. Na allegro swojego czasu też coś widziałam. No i czasem trafią się w Netto, stamtąd mam też kwadratową wersję stempelka 😀
Pyszne! 🙂
najlepsze, najprostsze – chyba zrobię w weekend 🙂
cudowne kruche maślane ciasteczka, też takie robię!
Uwielbiam maślane ciasteczka – muszę kiedyś spróbować Twojego przepisu 🙂