Jest to zmodyfikowana wersja przepisu pochodzącego z tej strony. To prawda, że są troszkę inne niż te na drożdżach, ale wcale nie znaczy, że gorsze, co to to nie. Co więcej, robi się je błyskawicznie.
SKŁADNIKI:
- 150 ml mleka
- 40 gramów masła
- 3 jajka- 2 do ciasta, jedno do posmarowania bułeczek
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 3 szklanki mąki pszennej
- pół łyżeczki soli
- 2 łyżeczki cukru
- opcjonalnie dowolne ziarenka do posypania bułek, ja użyłam złotego siemienia lnianego
WYKONANIE:
Mieszamy w misce mąkę, sól, cukier i proszek do pieczenia. Dodajemy posiekane drobno masło. Całość mieszamy tak, aby masło równomiernie roztarło się w cieście. Dwa jajka roztrzepujemy wraz z mlekiem i dodajemy do ciasta które następnie wyrabiamy na elastyczną masę.
Na początku ciasto będzie bardzo lepiło się do rąk, ale to nic- po dwóch minutach wyrabiania zacznie nabierać odpowiedniej konsystencji. Ciasto dzielimy i formujemy w zależności od tego jaki kształt/jak wielkie bułeczki chcemy otrzymać. Bułeczki wyrastają jakieś 2-3 razy większe 🙂
Jeśli dodamy więcej cukru, wyjdą nam pyszne słodkie bułeczki. Z Nutellą czy dżemem- doskonałe 🙂 Lub zamiast Nutelli- zdrowszy odpowiednik, rewelacyjnym musem czekoladowym z TEGO PRZEPISU.
Bułeczki bez drożdży to coś dla mnie:)
Cieszę się więc, że przepis spasował 🙂
Przepis jest bajecznie prosty. Jednak wolę kupic bułki niż je piec. Inni robią to lepiej niż ja.
To prawda, w dodatku szybki, warto więc skusić się spróbować, myślę, że wyjdą Ci świetne! 🙂
Hej. A ile bułeczek wyszło z tej porcji? Mam w domu 3 facetów, chyba będę musiała potroić ciasto 🙂
Hej 🙂 Mi wyszło około 6 bułeczek mniej więcej wymiaròw takich jak te standardowe bułki do hot dogòw. W oryginalnym przepisie wychodziło z kolei 8 małych bułek òsemek. Wszystko zależy więc od kształtu, ale myślę że faktycznie przy trzech łasuchach w domu podane proporcje warto co najmniej podwoić 🙂
No i zrobiłam…wyszło mi 11 małych bułeczek, zrobiłam w klasycznym kształcie, nie takim "bagietkowym" 🙂 Te na zdjęciu wyglądają rewelacyjnie i mega apetycznie, ale mnie nie wyszły zbyt dobre. Być może dlatego, że dodałam 2 szklanki mąki razowej i 1 szklankę mąki pszennej, a po przekrojeniu niektóre bułeczki zaczęły mi się łamać. Wiesz może dlaczego tak się porobiło? Może nie zagniatałam zbyt dobrze i cisto się łamało? A może to ta mąka? Mam ochotę zaryzykować i zrobić je jeszcze raz z normalnej mąki.
Te bułeczki są bardziej kruche niż te na drożdżach, ale spokojnie powinny dać się pokroić i zjeść w jednym kawałku. Nigdy nie używałam innej mąki niż w przepisie, ale myślę, że to własnie kwestia jej zmiany mogła wpłynąć na smak i konsystencje. Mam nadzieję, ze następnym razem wyjdą już w porządku 🙂
W tym przepisie bardzo podoba mi się to,że składniki są łatwo dostępne bez większych wymagać,co sprawia,że łatwo je dostane. Na pewno zrobie w wolnej chwili!
https://strong-power.blogspot.com/
Pieczywo bez drożdży jest … cudowne. Kupuje od jakiegoś czasu wyłącznie ten rodzaj. Sam jeszcze się nie złamałem z braku czasu na pieczenie własnego.
Właśnie się pieką, myślę że będą dobre ?
Pycha! No to coś dla mnie 😀
Właśnie się pieka, ale miałam ogromny problem z ciastem bo cały czas się kleilo :/
Też tak miałam, zaraz będę je wkładać do piekarnika, mam nadzieję że wyjdą :/